Wielkanoc z Norwidem
"Wielkanoc z Norwidem"
W dniu 25 marca br. zebraliśmy się w udekorowanej wiosennie świetlicy na świątecznej kolacji. Ze względu na aktualną sytuację epidemiczną różniła się ona od wcześniejszych naszych uroczystości, gdyż nie uczestniczyło w niej wielu wychowanków i gości. Brakowało takiego gwaru i śmiechu, który towarzyszył poprzednim spotkaniom wielkanocnym.
Najważniejszym jednak był fakt, że choć w kameralnym gronie naszych Baletniczek, mieliśmy okazję poczuć klimat zbliżających się świąt Wielkiej Nocy oraz, a może przede wszystkim, pobyć razem.
W tym roku wykorzystaliśmy w programie artystycznym wiersze wielkiego polskiego poety – Cypriana Kamila Norwida. Jego liryki deklamowały uczennice szkoły baletowej: Paulina Bełżecka, Julia Chmielińska i Aleksandra Rudnicka. Piękne wykonanie utworów: „Krzyż i dziecko”, „Pascha” oraz „Zmartwychwstanie”, opisujących w sposób poetycki tajemnicę Zmartwychwstania Pańskiego, stworzyło niesamowicie podniosły nastrój.
W atmosferę uroczystości wielkanocnej wprowadziły nas także kompozycje Jana Sebastiana Bacha: „Suita IV Sarabanda” i „Suita IV Couranta”, perfekcyjnie zagrane na wiolonczeli przez naszą wychowankę, uczennicę szkoły muzycznej, Sofie Bałazy.
Następnie nadszedł czas życzeń przekazanych przez Panią Dyrektor dla wychowanków oraz ich rodziców i przez Olę Rudnicką, przedstawicielkę Młodzieżowej Rady Bursy, dla wszystkich pracowników placówki.
Później, zgodnie z obowiązującą w bursie tradycją, odbyła się zabawa, tzw. wybitki, w trakcie której stukaliśmy się jajkiem, przekazując sobie indywidualne życzenia świąteczne.
Na uroczystej kolacji nie mogło zabraknąć tradycyjnych potraw wielkanocnych, stąd na stołach znalazł się żurek z białą kiełbasą, jajka faszerowane, pasztet i wędliny, śledzie, sałatki, ciasta wielkanocne, m.in. baby i mazurek oraz tort – niespodzianka.
Zaskoczeniem dla wszystkich była wizyta dwóch Zajączków: Maliny i Eweliny, które wręczyły każdemu … czekoladowego zajączka.
Serdeczna atmosfera sprawiła, że w tym trudnym okresie zrobiło się nam wszystkim „cieplej i radośniej na sercu”.